1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW
klimatNiemcy

Greenpeace: prywatne odrzutowce niszczą klimat

30 marca 2023

Greenpeace alarmuje, że rosnąca liczba prywatnych lotów w Europie zagraża klimatowi. Organizacja domaga się wprowadzenia odpowiednich zakazów.

Ostenda (Belgia): prywatny odrzutowiec Elona Muska
Ostenda (Belgia): prywatny odrzutowiec Elona Muska (08.02.2019)Zdjęcie: Kurt Desplenter/dpa/picture alliance

Według analiz instytutu badawczego CE Delft, na które powołuje się międzynarodowa organizacja działająca na rzecz ochrony środowiska Greenpeace, liczba lotów prywatnymi odrzutowcami w Europie w ubiegłym roku wzrosła aż o 64 proc. do 572 806. Greenpeace postuluje wprowadzenie zakazu lotów prywatnymi jetami w całej UE.

Skandalicznie krótkie odległości

Już w 2021 roku poziom lotów prywatnych wrócił do stanu sprzed pandemii koronawirusa. W świetle przedstawionych w czwartek (30.03.2023) analiz loty prywatnymi odrzutowcami w 2022 roku były odpowiedzialne za niemal 3,4 mln ton emisji dwutlenku węgla, co odpowiada rocznej ilości przypadającej na 555000 mieszkańców UE.

Z badań CE Delft wynika, że Niemcy są krajem zajmującym trzecie miejsce za Wielką Brytanią i Francją pod względem liczby lotów prywatnych. 58 424 loty w tym kraju spowodowały emisję 208645 ton CO2. Najwięcej lotów odbywa się na trasie Berlin – Kolonia. Najkrótszą zarejestrowaną trasą z więcej niż dziesięcioma lotami rocznie jest Stuttgart-Böblingen, których odległość od siebie w linii powietrznej wynosi mniej niż 15 km.

Dortmund: prywatny odrzutowiecZdjęcie: Markus Mainka/CHROMORANGE/picture alliance

Zakazać prywatnych jetów

– Podczas gdy superbogaci latają prywatnymi odrzutowcami, jakby przyszłość nie istniała, biedniejsi ludzie z Globalnego Południa ponoszą największe konsekwencje kryzysu klimatycznego – powiedziała ekspertka Greenpeace Lena Donat.

­– Prywatne jety, które niszczą klimat, są najbardziej bezwzględną formą mobilności. Powinny zostać zakazane – dodała.

Według Greenpeace w badaniach ujęto wyłącznie loty prywatnymi samolotami, mającymi co najmniej trzy miejsca. Nie uwzględniono natomiast lotów widokowych, jak również startów na małych lotniskach bez identyfikacji IATA. Na początku roku zespół badawczy sieci telewizyjno-radiowej NDR i dziennika „Süddeutsche Zeitung”, posługując się inną podstawą kalkulacji, podał informację o 94 tys. lotów biznesowych w Niemczech.

(DPA/paw)

Chcesz skomentować ten artykuł? Zrób to na Facebooku! >>