1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Niemcy oferują Chinom pomoc w szczepieniach

28 listopada 2022

Chiny reagują na koronawirusa ostrymi blokadami, a jednocześnie miliony ludzi pozostają niezaszczepione. Niemcy chcą pomóc. Trwają rozmowy na temat użycia szczepionki BioNTech.

Szczepionka firmy BionTech może być stosowana w Chinach, przynajmniej u mieszkających tam obcokrajowców
Szczepionka firmy BionTech może być stosowana w Chinach, przynajmniej u mieszkających tam obcokrajowcówZdjęcie: Kay Nietfeld/dpa/picture alliance

Chiny wciąż walczą z koronawirusem i mają do czynienia z największą od dziesięcioleci falą protestów ludności z powodu brutalnej polityki pandemicznej. Niemcy mogą zaoferować pomoc w walce z wirusem, wysyłając do Państwa Środka szczepionki firmy BioNTech z Moguncji.

Jak poinformował rzecznik rządu Steffen Hebestreit oraz rzecznik ministerstwa zdrowia w Berlinie, Berlin jest w kontakcie z Pekinem w sprawie wykorzystania szczepionki niemieckiego koncernu. Jednocześnie protesty w Chinach przeciwko strategii rządowej „zero COVID” są uważnie obserwowane przez stronę niemiecką – powiedział Steffen Hebestreit.

Podczas wizyty kanclerza Olafa Scholza w Pekinie uzgodniono, że szczepionka firmy BioNTech może być stosowana w Chinach, przynajmniej u mieszkających tam obcokrajowców. Początkowo BionTech nie potwierdził tej informacji.

Chińska Republika Ludowa prowadzi sztywną strategię „zero COVID” i od początku pandemii wielokrotnie zamykała całe miasta, co za każdym razem dotyka milionów ludzi. Pomimo rygorystycznego podejścia do wirusa, Chiny obecnie nawiedza najgorsza fala Covidu od czasu wybuchu pandemii trzy lata temu. Chińska komisja zdrowia poinformowała w poniedziałek (28.11.2022) o kolejnym szczycie zachorowań w kraju. Mowa o 40 tysiącach nowych zakażeń.

W Chinach trwają protesty przeciwko lockdownom, a policja brutalnie rozprawia się z demonstrantami

„Chiny musiałyby przeskoczyć swój cień”

– Chiny pilnie potrzebują szeroko zakrojonej kampanii szczepień – uważa Timo Ulrichs ekspert ds. zdrowia globalnego na wyższej uczelni nauk humanistycznych Akkon w Berlinie.

– Przede wszystkim przywódcy musieliby zapewnić ludności najlepsze dostępne obecnie szczepionki, niezależnie od wyznawanej ideologii – powiedział agencji informacyjnej DPA. Nie chodzi jednak rzecz jasna o szczepionki chińskie, lecz dostosowane szczepionki mRNA produkcji zachodniej. Jak podkreślił ekspert: „Chiny musiałby przeskoczyć swój cień”.

Po szerokiej kampanii szczepień, która początkowo musiałaby objąć przede wszystkim grupy ryzyka, można by następnie krok po kroku ostrożnie poluzować rygorystyczne środki pandemiczne. Zdaniem eksperta strategia ta wymagałaby jednak wielu miesięcy, podobnie jak w przypadku początków kampanii szczepień w Europie.

– Radykalne odejście od obecnej strategii z natychmiastowym zakończeniem wszystkich działań zaradczych byłoby „kontrproduktywne i niebezpieczne” – uważa Ulrich i dodał: 

Wirus – zdaniem eksperta – uderzyłby w populację, która nie ma prawie żadnej ochrony immunologicznej przed nim. Efektem byłoby masowe zarażanie, przeciążony system opieki zdrowotnej oraz wielu chorych i liczne zgony.

(RTR/jar)

Chcesz skomentować ten artykuł? Zrób to na Facebooku! >>