1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Przełom w niemieckiej historiografii w sprawie roli Rosji

21 maja 2023

Najnowsza książka historyka Martina Schulze Wessela* proponuje nowe spojrzenie na imperialną historię Rosji i jej wpływ na losy Polski i Ukrainy w ostatnich 300 latach. To przełom w niemieckiej historiografii.

Moskau Putin bei Akkreditierung neuer Botschafter im Kreml, darunter die neue US-Botschafterin Lynne Tracy
Zdjęcie: Vladimir Astapkovich/SNA/IMAGO

Martin Schulze Wessel podejmuje próbę wyjaśnienia „głębszych przyczyn” rosyjskiej wojny przeciwko Ukrainie i stawia pytanie, czy analiza imperialnej historii oraz ideologii Rosji może przyczynić się do zrozumienia decyzji o ataku – pisze ukraiński publicysta Andrij Portnow w recenzji opublikowanej w weekendowym wydaniu „Sueddeutsche Zeitung”. 

Jak pisze Andrij Portnow, niemiecki historyk wykazał, że zrozumienie motywów rosyjskiego kierownictwa nie jest możliwe bez znajomości historycznych mitów i obsesji pielęgnowanych przez rosyjskie imperium przez 300 lat, od czasów Piotra I. Zasługą Martina Schulze Wessela jest też rozszerzenie badań na Polskę i Ukrainę, które były krok po kroku anektowane i włączane do imperium.

Książka Martina Schulze Wessela jest zdaniem recenzenta prawdopodobnie pierwszą próbą opisania procesów w Europie Wschodniej przy uwzględnieniu roli rosyjskiego nacjonalizmu. Aneksja Krymu przez Katarzynę II w końcu XVIII wieku wykazywała cechy kolonialne rosyjskiej polityki, które, mimo wszystkich zwrotów, przetrwały do czasów współczesnych.

Mickiewicz i Szewczenko kontra Puszkin

Andrij Portnow podkreślił, że Martin Schulze Wessel nie ograniczył się do historii politycznej, lecz uwzględnił też historię literatury oraz idei. Dogłębnie przeanalizował antyeuropejskie uprzedzenia i antypolskie wypowiedzi Aleksandra Puszkina i przeciwstawił je antyimperialnym postawom Adama Mickiewicza i Tarasa Szewczenki.

Historyk Martin Schulze WesselZdjęcie: DW/A. M. Pędziwol

 

Recenzent chwali „spokojny i wyważony” sposób przedstawienia historii Związku Sowieckiego, szczególnie „wielkiego głodu” w Ukrainie w latach 1932/1933. Zaznaczył, że historyk uznał za niewłaściwe stawianie na jednej płaszczyźnie stalinowskich zbrodni z morderczą polityką rasistowską III Rzeszy. Martin Schulze Wessel poddał „ mistrzowskiej analizie” politykę wschodnią kanclerza Willy Brandta, ale i jej negatywne następstwa, które spowodowały, że Niemcy Zachodnie patrzyły na Europę Wschodnią z perspektywy Moskwy.

Ukraina samodzielnym podmiotem historii

„Jednym z centralnych celów, jakie postawił sobie autor, jest pokazanie Ukrainy jako samodzielnego, historycznego podmiotu” – podkreślił Andrij Portnow. Jednym z przejawów tej postawy jest stosowanie w książce ukraińskiej pisowni – Kijów to Kyiv zamiast Kiew.

Zdaniem Martina Schulze Wessela „kwestia ukraińska” stała się w XX wieku dla Rosji tym, czym w XIX wieku była kwestia polska, największym wyzwaniem dla imperium. Imperialna polityka stała się przekleństwem Rosji, ponieważ cementowała autokratyczny reżim oraz izolowała ją w Europie.

„Przełom w Rosji może nastąpić tylko w przypadku porażki i reformy Rosji w kierunku postimperialnego narodu” – uważa Martin Schulze Wessel. Jego recenzent podkreślił, że książka jest wydarzeniem na drodze do pożądanego przełomu w niemieckiej historiografii.

Chcesz skomentować ten artykuł? Zrób to na Facebooku! >>

*Martin Schulze Wessel: „Der Fluch des Imperiums – Ukraina, Polska i błędna droga rosyjskiej historii”. Wydawnictwo C.H.Beck 2023.